Jezioro Słone: Główna bohaterka tej historii – Helena (Katarzyna Butowtt) miała w życiu tylko jednego kochanka, swojego męża (Krzysztof Stelmaszyk). Zapewniał on jej erotyczne spełnienie, finansowe bezpieczeństwo. Mają troje dorosłych dzieci. Kiedy na jaw wychodzi, że mężczyzna ją oszukuje, a na horyzoncie pojawia się kariera w modelingu, Helena po raz pierwszy w życiu przejmuje kontrolę nad swoim życiem. Wszystko, co się dzieje, jest dla niej nowe, nieznane i ekscytujące. Chce go zdradzić? Chce się wyrwać spod jego dominacji? A może pragnie posmakować innego mężczyzny, tak jak inni chcą spróbować narkotyków? Najważniejsze dla niej jest pozostanie wierną samej sobie.
„Jezioro Słone” to kolejny film w dorobku Kasi Rosłaniec, który porusza tematy zamiatane przez innych pod dywan. Reżyserka i scenarzystka tym razem postanowiła na pierwszym planie umieścić osoby po sześćdziesiątce, przedstawić ich wątpliwości i dylematy, opowiedzieć o ich miłosnym i erotycznym życiu, a także pokazać, że namiętność nie ma wieku. Reżyserka od zawsze kroczyła własną drogą i nigdy nie bała się tematów tabu. Filmy, które do tej pory wyreżyserowała – „Galerianki”, „Bejbi Blues” i „Szatan kazał tańczyć” – wzbudziły ogromne emocje nie tylko w Polsce, ale również za granicą. „Jezioro Słone” również pokazano na Festiwalu w Toronto, obok takich hitów, jak „Fabelmanowie”, „W trójkącie” czy „Wieloryb”.
„Żyjemy w czasach wielkiego wstydu, który przykrywamy bezwstydnością seksualną. Pokazujemy nagie ciała, żeby schować duszę, przez co mylnie rozumiemy wolność, a żeby udowodnić swoją atrakcyjność gromadzimy kochanków. Niedopuszczalne jest mieć w życiu jednego seksualnego partnera. I mimo że w tym pokrytym pajęczyną zależności i przynależności tłumie jesteśmy coraz bardziej samotni, wierność małżeńska to dla nas „fanaberie” kościoła katolickiego. A co, jeśli ta „społecznie chora” wierność nie ma nic wspólnego z religią, kulturą, z niczym? Tylko wynika z nas samych” – dodaje reżyserka
„Na bohaterów „Jeziora Słonego” wybrałam ludzi po sześćdziesiątce, bo dla nich waga zdrady jest większa. Mają więcej do stracenia, ale mniej czasu, żeby coś dla siebie zyskać. Wspaniałe jest jednak, jak zmienia się postrzeganie wieku. Z jednej strony – starsi ludzie w końcu przestali być niewidzialni. A z drugiej – przestajemy się okłamywać, że wieku nie ma. Nie oszukasz plastikiem, że masz lat 35, co nie znaczy, że twój wiek to przeszkoda do piękna. Piękno nie ma wieku” – podkreśla Kasia Rosłaniec
Komentarze
Film średni, ale jakość rewelacyjna
kozacki film
jak wam się nie uruchamia player po rejestracji to otwórzcie stronę na nowo, u mnie pomogło
Bardzo świetny film polecam
Zakończenie mnie totalnie zaskoczyło :o
Mnie też :)
8/10
Dzięki za film, nigdzie go nie mogłam znaleźć
dobry polecam
Załaduj pozostałe komentarze...